Dzień siódmy
Wiele - Brusy - Swornegacie - Charzykowy - Chojnice (22.08.2009)
(t= 4,53 śr.= 14,7 km/h dyst.= 72 km)
Pobudka o g. 7.00. Lekko kropi deszcz. Niebo jest zachmurzone. O g. 8.00 jem zamówione śniadanie (jajecznica, kiełbasa, pomidory, dżem, chleb, herbata z cytryną). Płacę za nocleg i śniadanie 38 zł. Po spakowaniu się ruszam o g. 8.30. Objeżdżam Kalwarię Wielewską ze schodami świętymi. Mała sesja zdjęciowa i po pół godzinie wyjeżdżam w kierunku na Brusy. Wieje wiatr, niebo jest zachmurzone, ale nie pada. Temp. ok. 23 °C. Droga jest bardzo spokojna. W Lubni skręcam na Brusy. Mimo, że jest to droga na Gdynię, to jest dosyć spokojnie (sobota).
W Brusach zwiedzam kościół budowany przez 3 lata największy na Pomorzu. Jest tam bardzo jasno. Kościelny nie miał niestety kluczy na wieżę. Innym razem. Skręcam na Swornegacie. W Brusach Jagliach czeka mnie niespodzianka w postaci prywatnego skansenu twórcy ludowego Józefa Chełmowskiego. Spędzam tam godzinę rozmawiając także z samym twórcą. Polecam odwiedziny. Jestem w Zaborskim Parku Krajobrazowym cały czas na Kaszubach. Mijam wiele jezior.
W Swornegaciach jem o g. 13.00 obiad w restauracji plażowej. Bardzo dobry i obfity (karkówka, frytki, surówka, herbata - 19 zł). O g. 14.15 wchodzę do wody. Właśnie zaszło słońce W wodzie jestem sam. Odświeżony wyruszam o g. 15.00. Teren jest pagórkowaty. Wjeżdżam w granice Parku Narodowego - Bory Tucholskie. Przejeżdżam przez Brdę. W Małych Swornegaciach zatrzymuję się na chwilę na plaży. Miejscowość leży między dwoma jeziorami. Sporo ludzi. Jest i pole namiotowe. Później Funka nad Jeziorem Charzykowy. Punkt widokowy. I samo Charzykowy. Od tej miejscowości biegnie ścieżka rowerowa do Chojnic. Tam jestem o g. 17.00. Runda po mieście, które jest bardzo ładne, i jadę na dworzec. Wiem, że o g. 18.20 mam pociąg do Bydgoszczy. Bilet z rowerem kosztuje 20.50 zł. Jadę linią Arriva PCC 91 km. W Bydgoszczy jestem o g. 20.00. I tak zakończyłem kolejną bardzo udaną i owocną wyprawę.
Podsumowania
Dni jazdy - 7
Dni bez jazdy - 0
Czas wyprawy: 16 - 22 sierpień 2009 rok
Wypadki - 0
Przebytych kilometrów - 700 km
ks. Grzegorz Kortas